PIT: Twórcy zarabiający w kilku firmach sami będą pilnować limitu kosztów

Osoby wykonujące prace autorskie dla kilku firm mogą łatwo przekroczyć limit kosztów. W efekcie dopłacą podatek.

Aktualizacja: 12.11.2012 12:34 Publikacja: 12.11.2012 07:34

PIT: Twórcy zarabiający w kilku firmach sami będą pilnować limitu kosztów

Foto: www.sxc.hu

Z początkiem 2013 r. wejdą w życie zmiany w ustawie o PIT, które dotkną m.in. najlepiej zarabiających twórców, artystów oraz m.in. wynalazców, dziennikarzy, inżynierów i programistów. Skutkiem tego będzie wyższy podatek. Wszystko przez to, że przysługujące im dotychczas 50 –proc. koszty uzyskania przychodu zostaną ograniczone do kwoty 42 tys. 764 zł rocznie. Tymczasem dotychczas twórcy mogli odliczyć połowę każdej sumy uzyskanej z tytułu praw autorskich.

Grzegorz Grochowina z firmy doradczej KPMG zauważa, że limit dotyczy wszystkich przychodów objętych podwyższonymi kosztami, zarówno uzyskanych na podstawie umowy o pracę, jak i umów cywilnoprawnych. Na twórców zostanie nałożony obowiązek pilnowania tego limitu.

– Może się to okazać bardzo kłopotliwym obciążeniem –mówi Grzegorz Grochowina.

Problemu nie będzie wówczas, gdy dana osoba ma wynagrodzenie tylko od jednego pracodawcy, który zadba o prawidłowe rozliczenie.

– Twórcy i artyści bardzo często osiągają przychody od różnych podmiotów. Trudno przewidzieć, czy w takiej sytuacji limit nie zostanie w danym roku przekroczony – mówi Izabela Andrzejewska-Czernek, doktor nauk prawnych, prawnik GWW Tax.

Agnieszka Sakowska, kierownik zespołu ds. podatku dochodowego od osób prawnych w ECDDP, wyjaśnia, że w takiej sytuacji podatnik będzie musiał dopłacić PIT w rozliczeniu rocznym, składanym do 30 kwietnia. To dlatego, że kilka podmiotów, z którymi współpracuje twórca, pobiera w trakcie roku podatkowego zaliczki przy uwzględnieniu 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. W efekcie zaliczki te mogą okazać się zbyt niskie w stosunku do należnego podatku.

500 tys. osób korzysta z 50-procentowych kosztów uzyskania przychodów (dane MF)

Według Izabeli Andrzejewska-Czernek z tego względu stosowanie 50-proc. kosztów już w trakcie roku podatkowego, przy wpłacaniu zaliczek, jest ryzykowne.

– Nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby twórca samodzielnie uwzględniał koszty w wysokości 50 proc. dopiero w swoim zeznaniu rocznym. Warto więc rozważyć takie rozwiązanie – radzi.

Co ważne, podwyższone koszty w rozliczeniu rocznym można zastosować niezależnie od tego, czy płatnik uwzględnił je w PIT-11 (informacji o dochodach podatnika).

Agnieszka Sakowska zaznacza, że nowe przepisy przewidują możliwość uniknięcia konsekwencji związanych z dopłatą PIT. Podatnik może złożyć płatnikowi oświadczenie o rezygnacji ze stosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów w dowolnym momencie roku podatkowego, po przekroczeniu limitu.

– Wymaga to jednak od niego stałego monitorowania poziomu kosztów, tak żeby złożyć takie oświadczenie w odpowiednim momencie – mówi.

Grzegorz Grochowina ostrzega, że konieczność dopłaty podatku to niejedyne przykre konsekwencje, które mogą spotkać twórcę.

– Osoby, które pomylą się w rozliczeniu, mogą się także spodziewać kontroli podatkowej – mówi.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.pogroszewska@rp.pl

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem