Osoba wracająca do kraju może skorzystać ze zwolnienia z podatku do limitu 85,5 tys. zł rocznie. Warunkiem jest powrót po 31 grudnia 2021 r. Ten, kto się pośpieszył, traci prawo do ulgi.
Przekonała się o tym podatniczka, która od 2017 r. mieszkała i pracowała w Czechach. Miała w tym czasie czeską rezydencję podatkową. Do Polski przeniosła się w październiku 2021 r., podejmując pracę na okres próbny i uzyskując tymczasowy adres zamieszkania. Zachęciły ją do tego informacje o planowanym wprowadzeniu ulgi na powrót. Skonsultowała się też z urzędnikami i uzyskała zapewnienie, że ulga będzie jej przysługiwać. W 2021 r. nadal miała bowiem czeską rezydencję podatkową.
Czytaj więcej
Osoba wracająca na stałe z zagranicy będzie przez cztery kolejne lata płacić niższy podatek. Skorzysta z ulgi do limitu 85 528 zł.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził jednak, że kobieta nie spełnia warunków, by skorzystać z ulgi. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 152 ustawy o PIT wolne od podatku dochodowego są przychody podatnika, który przeniósł miejsce zamieszkania na terytorium Polski, do 85 528 zł w roku podatkowym. Ulga przysługuje w czterech kolejno po sobie następujących latach podatkowych, licząc od początku roku, w którym podatnik przeniósł to miejsce zamieszkania, albo od początku roku następnego. Dotyczy to podatników, którzy przenieśli miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej po 31 grudnia 2021 r.
Dyrektor KIS orzekł, że podatniczce nie przysługuje prawo do ulgi, ponieważ zmieniła miejsce zamieszkania przed 31 grudnia 2021 r.