O tym, że ulga na Internet ma szansę zostać przebojem tegorocznej akcji PIT, świadczy spore zainteresowanie czytelników i liczba pytań trafiających do naszej redakcji. Dziś spróbujemy odpowiedzieć na te, które powtarzają się najczęściej.
Wiele dylematów mają podatnicy, którzy gdzie indziej są zameldowani, a gdzie indziej korzystają z sieci. Przykładem jest Tomasz T., który chce rozliczyć się żoną i odliczyć ulgę na Internet. Oboje zameldowani są w różnych miejscowościach, ale mieszkają w wynajmowanym mieszkaniu w Krakowie.
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 6a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z ulgi na Internet mogą skorzystać osoby, które poniosły wydatki na korzystanie z dostępu do Internetu w miejscu swojego zamieszkania. Przepis nie uzależnia prawa do tej ulgi od posiadania prawa własności do lokalu mieszkalnego czy domu, w którym korzystamy z Internetu.
Aby więc odliczyć tego rodzaju wydatki, nie trzeba wcale być właścicielem mieszkania czy domu. Wystarczy każda forma umowy cywilnoprawnej, aby podatnik zyskał prawo do ulgi, np. umowa najmu czy użyczenia między właścicielem nieruchomości a podatnikiem. W wypadku osób, które – jak nasz czytelnik – zameldowane są w innym mieście, a mieszkają w innym, ważne będzie posiadanie umowy najmu jako tytułu prawnego do zajmowanego lokalu i odliczenia wydatków z tytułu użytkowania sieci.
Pamiętajmy też, że rozliczenie roczne należy złożyć w tym urzędzie skarbowym, na terenie którego zamieszkiwał podatnik ostatniego dnia roku podatkowego.