Odpowiada Grzegorz Ogórek, starszy konsultant w zespole ds. PIT PricewaterhouseCoopers:
Tutaj istnieją wątpliwości, ponieważ – po pierwsze – w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych nie ma przepisów, które dotyczyłyby tej kwestii, a po drugie – sytuację komplikuje fakt, iż kwota kredytu nie została w ogóle przeznaczona na zakup akcji. Moim zdaniem z dużą dozą ostrożności można jednak potraktować tę prowizję jako koszt uzyskania przychodu. Tak optymistyczny wniosek wynika raczej z korzystnych indywidualnych interpretacji, które jednak nie wiążą organów skarbowych w sprawach innych podatników. Dlatego też, aby uniknąć ryzyka zakwestionowania takiego podejścia, osobiście sugerowałbym wystąpienie o interpretację.