W razie przywozu samochodu z innego państwa UE za podstawę opodatkowania akcyzą należy przyjąć cenę zakupu wynikającą z umowy/faktury.
Przepisy akcyzowe zobowiązują jednak urzędy celne do weryfikacji ceny nabycia, jeżeli istotnie odbiega ona od średniej wartości rynkowej. Za tę wartość uznaje się średnią cenę samochodu osobowego tej samej marki, modelu, rocznika oraz, jeśli to możliwe, z takim samym wyposażeniem i w tym samym stanie technicznym co auto będące przedmiotem weryfikacji.
[b]W praktyce urzędy celne przyjmują wycenę z Eurotaxu i jeśli zadeklarowana podstawa odbiega o 20 – 30 proc. od ceny, już na etapie składania deklaracji skłaniają zainteresowanych do podwyższenia podstawy opodatkowania[/b]. Jest to działanie bardzo skuteczne, bo często ludzie czują się niekompetentni lub po prostu nie mają czasu bronić swoich praw.
[b]Należy jednak pamiętać, że akcyza jest deklarowana na zasadzie samoobliczenia. W efekcie podatnik ma prawo do zapłaty takiej kwoty, jaka wynika z ceny zakupu.[/b]
Dopiero potem UC może podstawę zakwestionować, wzywając do złożenia wyjaśnień. Nie może natomiast odmówić przyjęcia kwoty wyliczonej przez zainteresowanego. Ten zaś po otrzymaniu wezwania powinien uzasadnić niższą cenę niż rynkowa.