Reklama

Prawo do odliczenia darowizny kościelnej w PIT a ujawnienie danych osobowych beneficjentów

Fiskus nie zawsze może uzależniać prawa do odliczenia darowizny kościelnej od ujawnienia danych osobowych beneficjentów pomocy.

Aktualizacja: 03.11.2016 17:27 Publikacja: 03.11.2016 16:41

Prawo do odliczenia darowizny kościelnej w PIT a ujawnienie danych osobowych beneficjentów

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który co sił szukał sposobu na podważenie prawa do odliczenia tzw. darowizny kościelnej.

Sprawa dotyczyła rozliczenia rocznego za 2009 r. Okazało się, że małżonkowie w swoim PIT-37 odliczyli od dochodu m.in. 30 tys. zł darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. Jest to nielimitowana ulga na darowizny wynikająca z odrębnych od PIT ustaw regulujących stosunki państwa z kościołami, np. katolickim.

Jednym z warunków skorzystania z ulgi jest uzyskanie przez podatników sprawozdania z przeznaczenia darowizny, fiskus wezwał ich więc do jego przedstawienia.

Podatnicy przedstawili dokument z parafii. Wynikało z niego, że darowane pieniędzy zostały spożytkowane m.in. na utworzenie świetlicy socjoterapeutycznej, poradni rodzinnej, punktu konsultacyjnego dla osób z problemem alkoholowym, na kolonie dla dzieci z rodzin ubogich. Na wezwanie urzędników podatnicy złożyli dodatkowe informacje uzyskane od proboszcza, w tym dokumentację fotograficzną wyremontowanego budynku. Fiskus drążył dalej i chciał szczegółowych informacji, w tym danych osobowych. Proboszcz odpowiedział, że takich nie ma. Zwłaszcza że parafia, jako kościelna osoba prawna, nie jest zobowiązana do prowadzenia dokumentacji księgowej.

Urzędnicy zakwestionowali prawo do ulgi, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał sprawozdanie za wystarczające. Zgodził się m.in., że fiskus może żądać uściślenia celu opiekuńczo-charytatywnego, ale nie wykraczającego poza ochronę danych osobowych.

Reklama
Reklama

Racji skarbówce nie przyznał także NSA. Uznał, że w spornej sprawie stanowisko WSA co do poprawności sprawozdania było słuszne. Fiskus bowiem nie kwestionował, iż pieniądze zostały wykorzystane na działalność charytatywno-opiekuńczą.

Jak tłumaczył sędzia NSA Antoni Hanusz, każdą sprawę trzeba badać indywidualnie. W praktyce będą zdarzać się sytuacje, w których nie można uzależniać prawa do ulgi od ujawnienia danych osobowych beneficjentów. Mogą to być bowiem dzieci z ubogich rodzin czy jak w spornej sprawie osoby, które anonimowo korzystały z terapii uzależnień, a nie życzą sobie ujawniania ich danych. I te wrażliwe przypadki trzeba uwzględniać. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 2637/14

Prawo w Polsce
Trzy weta Karola Nawrockiego. „Obywatele państwa polskiego są traktowani gorzej"
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Konsumenci
UOKiK stawia zarzuty platformie Netflix. „Nowe zasady gry, bez zgody użytkownika"
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama