Reklama

Rzymski dziennik kwarantanny

Tegoroczny rzymski marzec przypomina sierpień, kiedy to Wieczne Miasto zamiera w bezruchu. Przygotowania zaczynają się już w lipcu, potem następuje czas pożegnań, z reguły w restauracjach i jak na zawołanie zatrzaskują się okiennice, odjeżdżają samochody, ustaje krzyk dzieci i cisza. Jak teraz. Domy zamknięte, tyle że z ludźmi w środku.

Publikacja: 20.03.2020 09:00

– Poprosiłem o przesłanie zdjęć mailem i stopniowo zacząłem je drukować. Niektórzy zostawiali fotogr

– Poprosiłem o przesłanie zdjęć mailem i stopniowo zacząłem je drukować. Niektórzy zostawiali fotografie przed kościołem – opowiada prasie don Giuseppe Corbari z miasteczka Giussano

Foto: AP/Luca Bruno/east news

11 marca. Pierwszy swój zakład zamknął Alessandro. I to na kilka dni przed tym, kiedy premier Giuseppe Conte ogłosił Włochy „strefą chronioną". Miał powody, w ciągu czterech ostatnich lat przeszedł kilka poważnych operacji. – A do fryzjera przychodzą wszyscy: chorzy, zdrowi, młodzi, starzy. Jestem za blisko ludzi, za duże ryzyko – westchnął i założył kłódkę na metalową roletę. – Ty też uważaj – ruchem głowy wskazał na elektryczny rower wypożyczony w systemie Uber Jump, niezwykle popularny w Rzymie. – Lepiej tego unikać.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Dora Maar. Dwa oblicza miłości” i „Szukając Dory Maar”: Dwa portrety surrealistki
Plus Minus
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: Komiks z nutą konserwatywną
Plus Minus
„Za tamtymi drzwiami”: To, co w pamięci jeszcze płonie
Plus Minus
„Tkacze burz / Storm Weavers”: Krasnoludy dla singli
Plus Minus
„Książka na wojnie. Czytanie w ogniu walki”: Broń z papieru
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama