Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.11.2009 12:48 Publikacja: 27.11.2009 19:08
Jeden z tzw. Arrow Boys podczas patrolu w buszu w płd.-zach. Sudanie
Foto: Rzeczpospolita, Dariusz Rosiak DR Dariusz Rosiak
Do Yambio, 350 kilometrów na południowy zachód od Juby, można jechać cały dzień autobusem albo lecieć półtorej godziny oenzetowską cessną za 200 dolarów w obie strony. Jeżdżą zwykli ludzie, siostry zakonne i nieliczni zachodni turyści spragnieni przepraw przez rozmyte deszczem drogi, niebezpiecznych wywrotek pojazdów, czekania w buszu na pomoc, która nigdy nie nadchodzi, i innych mocnych wrażeń, o których potem będzie można opowiedzieć znajomym przy dobrej kolacji. Samolotami latają zwykle pracownicy ONZ i organizacji pomocowych, politycy, dziennikarze i gwiazdy Hollywoodu, które na własne oczy chcą zobaczyć nędzę Afryki. Z tym że do Yambio jeszcze żadna wielka gwiazda nie dotarła. Politycy, nawet południowosudańscy, też rzadko tu bywają. Z pozarządowych organizacji pomocowych znalazłem jedną – Lekarzy bez Granic. Amerykanin z rozbieganymi oczami, z którym przez chwilę rozmawiałem, sprawiał wrażenie, jakby cierpiał na połączenie depresji z ADHD. – It’s tough here, man – powtarzał, przestępując z nogi na nogę. Ciężko tu jest, nie da się wytrzymać. Uspokoił się na moment, gdy spytałem, ile jeszcze mu zostało. – Dwa tygodnie, dwa tygodnie, i wracam! – mówił z promienną twarzą. – Bardzo interesujące doświadczenie, ale chyba go nie powtórzę.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Działania naszego państwa wobec Ukrainy stają się zakładnikiem polaryzacji wewnętrznej i spirali nakręcających s...
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas