Założona przed 16 laty firma stara się działać dyskretnie, nie bez przyczyny jest więc nazywana Cieniem CIA. Dowiedzieliśmy się o niej nieco więcej przed kilkoma miesiącami, gdy padła ofiarą hakerów z WikiLeaks. Demaskatorski portal upublicznił wtedy miliony e-maili wymienianych między kluczowymi pracownikami firmy. Choć brak w nich było absolutnych sensacji, to w analizach pracowników Stratforu pojawiało się wiele niezmiernie ciekawych informacji na temat zakulisowych działań światowej polityki.
Ważniejsze jest jednak to, że zobaczyliśmy Stratfor – czasem lekceważony przez konkurencyjnych analityków i niektóre media – jako niesłychanie sprawną organizację, dysponującą świetnie funkcjonującą siecią informatorów, sięgającą szczytów władzy w najważniejszych mocarstwach świata i docierającą do wielu niedostępnych oficjalnie źródeł.
Strategic Forecasting Inc. (w skrócie Stratfor) został założony przez politologa George'a Friedmana w 1996 roku w Austin w Teksasie. Friedman, amerykański Żyd o węgierskich korzeniach, był wcześniej nauczycielem akademickim. Jego firma z pozoru nie różni się wiele od skupionych w Nowym Jorku i Waszyngtonie think tanków publikujących tysiące politycznych analiz. Jednak dzięki roztaczanej wokół siebie aurze tajemniczości, dość nietypowemu, skupionemu na geopolityce podejściu, a także domniemanych powiązaniach z amerykańskim rządem, budzi duże zainteresowanie.
Głównym przedmiotem działalności Stratforu jest publikowanie ogólnodostępnych analiz oraz informowanie swoich klientów – najczęściej ponadnarodowych korporacji – o sytuacji politycznej w interesujących ich regionach. Jednak wiele z ujawnionych wiadomości pokazuje, że organizacja – czasem deprecjonowana przez konkurentów jako mało rzetelna firma „przepisująca gazety" – ma zaskakujące kontakty.
Źródła na szczytach
Ujawniony przez WikiLeaks e-mail z 20 lutego 2010 roku jest najprawdopodobniej notatką ze spotkania George'a Friedmana – założyciela Stratforu – z Henrym Kissingerem, legendarną szarą eminencją Waszyngtonu i byłym sekretarzem stanu USA. Kissinger, który nadal zachowuje wpływy w ważnych kręgach polityki, relacjonuje szefowi organizacji, poglądy polityczno-gospodarczych światowych elit na najważniejsze tematy – od kryzysu finansowego do zagrożenia ze strony Iranu.