Reklama

Shylock jest katolikiem

Wśród dzieł Williama Shakespeare'a jest co najmniej jedno takie, które nie mieści się w kanonach poprawności politycznej i kojarzy się z najciemniejszymi kartami dziejów Europy.

Aktualizacja: 01.03.2015 09:38 Publikacja: 01.03.2015 00:01

Chodzi oczywiście o „Kupca weneckiego". Niegdyś Piotr Paziński na łamach miesięcznika „Midrasz" zauważył, że czarny charakter tej komedii, Shylock, lichwiarz wyznania mojżeszowego, stał się obok Żyda Süssa „jedną z najsławniejszych postaci w antysemickim panteonie".

Treść sztuki streszcza w tekście obok Marek Cichocki. Tu przypomnijmy tylko, że Żyd, egzekwując dług od chrześcijan, pozostaje wobec nich nieugięty. Optuje za sprawiedliwością i legalizmem. Chrześcijanie proszą go o miłosierdzie. Bez skutku.

Zwrot akcji następuje, gdy na rozprawie pojawia się Porcja w męskim przebraniu podszywająca się pod prawnika. Stwierdza ona, że wprawdzie umowa powinna być zrealizowana, ale potem mówi Shylockowi:

Bierz więc, co twoje, wytnij ten funt ciała,

Lecz jeśli przy tym uronisz choć kroplę

Krwi chrześcijańskiej, całe twoje mienie

I wszystkie włości ulegną –

W zgodzie z weneckim prawem – konfiskacie

Na rzecz Wenecji.

(przekład Stanisław Barańczak)

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Plus Minus
„Alarum”: Polish górski resort w Gdańsku
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Mizera: Sztuka w czasach przedwojennych
Reklama
Reklama