Aktualizacja: 19.06.2015 15:25 Publikacja: 19.06.2015 02:00
Foto: Cultura RF/Getty Images
Na półkach z bestsellerami od kilku sezonów królują książki celebrytów, soft porno, skandynawskie kryminały, drugiego sortu literatura dla młodzieży, poradniki autorstwa Beaty Pawlikowskiej i Ewy Chodakowskiej, a czasem i takie kurioza jak „Zniszcz ten dziennik" Keri Smith. Oczywiście zdarza się, że wśród tego szlamu pojawiają się i rzeczy wartościowe – powieści Marka Krajewskiego i Wiesława Myśliwskiego, „Wszystko, co lśni" laureatki prestiżowego Bookera Eleanor Catton albo nagrodzony amerykańską National Book Award „Szczygieł" Donny Tartt.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas