Aktualizacja: 11.09.2015 18:21 Publikacja: 11.09.2015 02:09
Irena Lasota
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Najżywsza debata odbywa się w krajach tak zwanej czwórki niewdzięczników, jak piszą o Grupie Wyszehradzkiej niektóre gazety. Czy lubi się premiera Viktora Orbána czy nie – należy mu jednak oddać hołd za to, że swoimi wypowiedziami i posunięciami – znów: czy się je lubi czy nie – zwrócił uwagę na katastrofę, zanim stała się ona kataklizmem. Oczywiście chodzi o katastrofę europejską, która całkowicie zaćmiła prawdziwą katastrofę humanitarną milionów uchodźców na Bliskim Wschodzie.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas