Reklama
Rozwiń

Wańkowicz krzepi

Wyciskał siódme poty z polszczyzny. Wwiercał się w niepowtarzalne życiorysy. Grał na nosie III Rzeszy, Sowietom i Gomułce. I nic a nic się nie zestarzał.

Publikacja: 11.09.2015 02:25

Nowa, czternastotomowa edycja „Dzieł zebranych” Melchiora Wańkowicza wydana przez wydawnictwo Prószy

Nowa, czternastotomowa edycja „Dzieł zebranych” Melchiora Wańkowicza wydana przez wydawnictwo Prószyński i S-ka w latach 2009–2012 w opracowaniu Aleksandry Ziółkowskiej-Boehm zawiera m.in. pozbawione skreśleń cenzury reportaże, wywiady i korespondencję prywatną

Foto: materiały wydawnictwa

Wańkowicza zawsze warto przeczytać jeszcze raz. Autor „Bitwy o Monte Cassino", „Ziela na kraterze", „Szczenięcych lat", „W Kościołach Meksyku", „Anody i katody", „Września żagwiącego" po zakolach historii poruszał się jak doświadczony podróżnik, który bez trudu zajmuje najlepsze miejscówki i zawsze dociera do celu, do samego sedna zdarzeń. Historia była dla niego obcowaniem z żywą, tętniącą materią, której kolejne warstwy odkrywał z ostrożnością i wyczuciem, tak aby nie przerwać łączących je naczyń.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie