Reklama

Chmielewski: Pieprzyk na jej plecach

Za głębokiej komuny w jedynej księgarni prowincjonalnego miasteczka kupiłem tom opowiadań bułgarskich. Prosto z drukarni, nówka sztuka.

Publikacja: 18.09.2015 02:00

Wojciech Chmielewski

Wojciech Chmielewski

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Miał ponurą okładkę usianą bagnetami – zapewne one mnie znęciły, bo o literaturze z kraju pliski i słonecznego brzegu nic nie wiedziałem, smaki bułgarskich trunków miałem również poznać nieco później. Na pewno jednak przeczytałem wydaną przez nieocenione Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej książkę, ponieważ do dziś pozostał we mnie osad czegoś ciemnego, niedopowiedzianego, z czym podświadomie kojarzę prozę z Bułgarii. Pamiętam mrok i zapach lasu, w którym mokli partyzanci, czekając na niezwyciężoną Armię Czerwoną. Poza tym nic. Ale podczas lektury opowiadań Kalina Terzijskiego z tomu „Czy jest ktoś, kto cię kocha?" coś się przypomniało, odetkało. Powróciłem do sfatygowanego już dziś tomu stojącego w biblioteczce rodziców, który – jak się okazało – nosił tytuł „Miłosierdzie Marsa" i zawierał opowiadania klasyków bułgarskiej literatury – Iwana Wazowa, Georgi Stamatowa, Emiliana Stanewa i innych.

RP.PL z NYT — Pierwszy wybór w nowym roku

Roczna subskrypcja RP.PL z dostępem do The New York Times!

Kliknij i sprawdź warunki!

Korzyści:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Rzeźbię w słowach. Pisma o życiu i książkach”: Lewa ręka literatury
Plus Minus
„Minuta ciszy. Sezon 2”: Pogrzebowe machinacje
Plus Minus
„Nie zabij nikogo. Z notatnika instruktora jazdy”: Patrz w lusterka
Plus Minus
„Zgiń kochanie”: Subtelnie o koszmarze
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Paweł Łokić: Co zabrałbym na bezludną wyspę
Materiał Promocyjny
Bankowe konsorcjum z Bankiem Pekao doda gazu polskiej energetyce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama