Reklama

„Grzesznicy”: Wszystkie strachy amerykańskiego Południa

„Grzesznicy” wpisują się w nowy nurt kina – niby rozrywkowy, ale ważny społecznie. Niby komentujący amerykańską rzeczywistość, ale w sposób przystępny, bez żadnej zbędnej pedagogiki i umoralniania.

Publikacja: 09.05.2025 15:50

„Grzesznicy”, reż. Ryan Coogler, dystr. Warner Bros Entertainment

„Grzesznicy”, reż. Ryan Coogler, dystr. Warner Bros Entertainment

Foto: materiały prasowe

Historia powstania „Grzeszników” jest na dobrą sprawę taka jak cały film – niesamowita. Ryan Coogler, reżyser przez ostatnie lata kojarzony jako mainstreamowy rzemieślnik, długo czekał na swoją prawdziwą szansę. Nakręcił dwie części „Czarnej pantery”, a także pierwszą część bokserskiej trylogii „Creed”, w której Sylvester Stallone powrócił jako Rocky Balboa. Do tego nie pomagał mu fakt, że jest czarnoskóry, o czym reżyser nieraz wspominał w wywiadach. Nawet jeśli nieraz udowadniał swój talent, w tej branży i tak nie wystarczało.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama