Zdort: Precz z kołtunerią humanistów

Historycy? Nie są już potrzebni. Po co zajmować ludzi przeszłością?

Aktualizacja: 18.10.2015 08:19 Publikacja: 16.10.2015 14:00

Zdort: Precz z kołtunerią humanistów

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

W końcu i tak okazało się, że historia nie jest nauczycielką życia, bo wciąż popełniamy te same błędy. A do opisywania anegdotek z przeszłości lub stawiania bulwersujących tez historiozoficznych solidne wykształcenie nie tylko nie jest niezbędne, ale nawet może zaszkodzić – bo ogranicza wyobraźnię.

Literaturoznawcy? A po co? Co z nich za pożytek? Krytykowali tego „Greya", a ludzie i tak kupili miliony egzemplarzy. Przecież każdy potrafi przeczytać książkę i ocenić, czy mu się podobała. A jak nie ma ochoty, to nie musi wcale czytać.

Socjologowie? Zawód, który już dawno powinien odejść w przeszłość. Profesjonalne sondaże i tak się nie sprawdzają. Wystarczy zrobić internetową sondę, żeby się dowiedzieć, czego ludzie chcą, a czego nie. A społeczeństwo, jakie jest, każdy widzi. Żeby rządzić ludźmi, nie są potrzebne głębokie analizy, wystarczy parę prostych chwytów socjotechnicznych.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”