Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 08:44 Publikacja: 28.02.2025 14:00
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
We wspomnieniach obozowych z Auschwitz Zofia Kossak pisze, że najlepiej z głodem radziły sobie te spośród więźniarek, które na wolności zachowywały ścisły post we wszystkie nakazywane przez Kościół dni. Od pierwszego przeczytania uderzyła mnie ta uwaga swoją prostotą – no tak, to przecież oczywiste, że organizm „wytrenowany w głodzie”, przywykły do jego dawek raz na jakiś czas, musiał lepiej znieść to jego nieludzkie uderzenie za bramami obozu. Ale poza „treningowym” sensem tej uwagi kryje się inny, dużo ważniejszy.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas