Lasota: Odczłowieczanie uchodźców

Zajmowałam się kiedyś dysonansem poznawczym komunistów, a zwłaszcza tak zwanych eurokomunistów, czyli członków partii komunistycznych w Europie Zachodniej, którzy na przełomie lat 70. i 80. zachwycali się Związkiem Sowieckim, popijając espresso czy zajadając się paellą i croissantami.

Publikacja: 06.11.2015 00:59

Lasota: Odczłowieczanie uchodźców

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Oczywiście żaden z nich za żadne skarby nie pojechałby nawet na wakacje do Kraju Rad.

Dysonans poznawczy jest definiowany jako stan konfliktu psychicznego, pojawiający się, gdy jednocześnie występują co najmniej dwa elementy poznawcze niezgodne ze sobą. Pojęcie to ukuł Leon Festinger (którego miałam zaszczyt poznać) głównie w odniesieniu do grup społecznych i kultur, i jest to ciekawszy temat niż indywidualne przypadki. Historia socjologii i psychologii czy też psychologii społecznej, pełna jest eksperymentów, których wyniki są czasami fascynujące i zaskakujące. A czasami banalne. Bardzo lubię te wszystkie badania, które przekładają się na zachowania polityczne.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku