Reklama

„Saint-Exupery. Zanim powstał Mały Książę”: O przyjaźni i poświęceniu

W 1930 r. Antoine de Saint-Exupéry, późniejszy autor „Małego księcia”, pracował jako pilot w firmie pocztowej w Argentynie. Gdy jego najbliższy przyjaciel Henry Guillaumet nie wrócił do bazy z lotu, Antoine wyruszył na poszukiwania. O tym jest film Pabla Agüera.

Publikacja: 20.12.2024 15:54

„Saint-Exupery. Zanim powstał »Mały Książę«”, reż. Pablo Agüero, dystrybucja: Kino Świat

„Saint-Exupery. Zanim powstał »Mały Książę«”, reż. Pablo Agüero, dystrybucja: Kino Świat

Foto: materiały prasowe

Wielbiciele „Małego Księcia” mogą się poczuć lekko zawiedzeni. W „Saint-Exupéry. Zanim powstał »Mały Książę«” nie pada ani jedno słowo na temat tej słynnej książki. Do tytułu dodał ją polski dystrybutor, we Francji film Pabla Agüera nazywa się po prostu „Saint-Ex”. Ale przecież jest w nim duch tamtej pięknej bajki.

„Spadłem 73 razy, miałem 47 złamań, wypaliłem 1325895 papierosów, przekroczyłem dopuszczalny wiek pilota bojowego. Ale jeszcze będę latał” – pisał o sobie Antoine de Saint-Exupéry. I latał do końca. Gdy w czasie II wojny światowej wrócił do Europy po dwuletnim pobycie w Stanach Zjednoczonych, z powodu wieku (przekroczył już wówczas czterdziestkę) nie mógł być pilotem bojowym. Posyłano go jednak na misje zwiadowcze. Z jednej z nich nie wrócił. Zaginął 31 lipca 1944 r. gdzieś nad Morzem Śródziemnym, w okolicach Marsylii.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama