Reklama

Urwany film George'a Besta

Dziesięć lat temu zmarł George Best, północnoirlandzki piłkarz, który rozgrywał fantastyczne mecze w przerwach balu, jakim było jego życie.

Aktualizacja: 28.11.2015 12:26 Publikacja: 27.11.2015 00:54

Urwany film George'a Besta

Foto: materiały prasowe

Na szczyt dotarł jakby od niechcenia, tanecznym krokiem, w przeciwieństwie do dzisiejszych gwiazd, opętanych reżimem treningowym i dążeniem do doskonałości. Cytaty z Besta wszyscy znają na pamięć: „W 1969 roku rzuciłem alkohol i kobiety. To było najgorsze 20 minut mojego życia", albo ten, nieodłącznie kojarzony z enfant terrible wyspiarskiej piłki: „Mnóstwo pieniędzy wydałem na wódę, dziewczyny i szybkie samochody. Resztę po prostu przepuściłem".

Pod koniec życia George Best cierpiał na marskość wątroby. W 2000 roku poszedł na kolejny odwyk – został zamknięty w szpitalu w Chelsea. W tym czasie napisał autobiografię, która właśnie wyszła w Polsce nakładem wydawnictwa SQN. Książka zaczyna się od dramatycznego przyznania się przed samym sobą do alkoholizmu. Rozdział kończy się wyznaniem, że przestał pić. „Ale stawiając swoje pierwsze niepewne kroki w prawdziwym życiu, czując się, jakbym miał 100 lat, nie mogłem przysiąc, że skończyłem z piciem raz na zawsze. I mimo że upłynęło 12 miesięcy, wciąż nie mogę".

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama