Reklama
Rozwiń

Ten, który przeżył

Adolf Eichmann przyjechał na inspekcję do obozu śmierci Kulmhof w styczniu 1942 r. Nie wiadomo, czy spotkał wówczas Mordechaja Podchlebnika, więźnia z komanda leśnego, zajmującego się grzebaniem ofiar masowego gazowania. Na pewno jednak spotkali się 20 lat później w Jerozolimie. Eichmann był wtedy oskarżonym, Podchlebnik jednym ze świadków.

Publikacja: 14.06.2024 17:00

Adolfa Eichmanna oskarżono podczas procesu w 1961 r. o zbrodnie wojenne przeciwko Żydom oraz zbrodni

Adolfa Eichmanna oskarżono podczas procesu w 1961 r. o zbrodnie wojenne przeciwko Żydom oraz zbrodnie przeciwko ludzkości. On zaś wielokrotnie tłumaczył, że był jedynie narzędziem w rękach przywódców i swoich przełożonych. W skazaniu go pomogły zeznania Mordechaja Podchlebnika

Foto: Bettmann Archive/Getty Images

Podczas procesu Eichmann opowiadał, że zobaczył w Kulmhof Żydów, którzy musieli rozebrać się w jednym z pałacowych pomieszczeń. Obóz śmierci, który odwiedził wysoki urzędnik III Rzeszy, utworzono bowiem m.in. na terenie zabytkowego pałacu, przyległych do niego zabudowań oraz parku. Machina śmierci działała w centrum niewielkiej wsi Kulmhof w Warthegau, czyli Chełmie nad Nerem, w anektowanym przez Niemcy tzw. Kraju Warty. Mechanizm zabijania wyglądał następująco: po rozebraniu w pałacu Żydów pędzono korytarzem do specjalnie przerobionej ciężarówki i zamykano za nimi drzwi. W środku truto ich gazami spalinowymi z tychże pojazdów. Samochód najczęściej stał przez kilka minut na dziedzińcu obok budynku, by później ruszyć w kierunku odległego o kilka kilometrów Lasu Rzuchowskiego, gdzie ofiary dobijano, przeszukiwano ich zwłoki, a następnie grzebano. W okresie późniejszym ciała zagazowanych palono, by zatrzeć po nich wszelki ślad.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa