„Dom otwarty”: Hałaśliwi, znakomici

Krystyna Janda przygotowała „Dom otwarty” Michała Bałuckiego w Teatrze Polskim w Warszawie na 111. rocznicę tej sceny. Andrzej Seweryn znów zaprosił byłą żonę do reżyserowania. Z „Wiśniowym sadem” Czechowa udało się znakomicie.

Publikacja: 11.02.2024 18:30

„Dom otwarty”, reż. Krystyna Janda, Teatr Polski w Warszawie

„Dom otwarty”, reż. Krystyna Janda, Teatr Polski w Warszawie

Foto: Karolina Jozwiak

"Dom otwarty” miał premierę w roku 1883. Bałucki zastrzelił się na krakowskich Plantach w roku 1901: „Został zaszczuty przez awangardę” – to znamienny komentarz Jandy. Złośliwości zwolenników młodopolskiej cyganerii wobec jego mieszczańskich komedii ujawniają względność takich starć. Wartość była po obu stronach. Skądinąd jedynym wtrętem reżyserki jest wprowadzenie na scenę, w roli niemego świadka, samego pisarza – z nawiązaniem do jego smutnego końca.

I jakby w akcie niezgody na jego „zaszczucie” ta inscenizacja to popis teatru tradycyjnego, gdzie mamy wierność intencjom autora, gdzie nie przebiera się aktorów we współczesne ubrania. Choć scenografia Macieja Preyera i kostiumy Elżbiety Terlikowskiej są rozkosznie bombastyczne, przedrzeźniające epokę. To przerysowanie jest logiczne. Bo Janda, wbrew klasyfikacji tego tekstu do kategorii „ramotek”, odnajduje w XIX-wiecznych dialogach, błyskotliwych i celnych, sporo nadprogramowego szaleństwa. Zwłaszcza w groteskowym drugim akcie, gdy w mieszkaniu urzędniczej, krakowskiej rodziny Żelskich odbywa się niszczycielski bal. Kiedy galopuje raz po raz wariacki korowód do kakofonicznej muzyki Piotra Łabonarskiego – wszak przygrywa orkiestra wojskowa.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów