Reklama

Film jest dobry albo zły, reszta nie ma znaczenia

Słowo „ważny film” zawsze tak mnie denerwowało, że jakby na przekór starałem się robić filmy „nieważne”, nienapuszone ciężarem jakiegoś tematu. Zawsze bardziej chodziło mi o spektakl, a nie o komunikat – ostatnia rozmowa z filmowcem, który zmarł 10 stycznia w wieku 92 lat - mówi Janusz Majewski, reżyser.

Publikacja: 02.02.2024 10:00

– Dziś tempo wielu moich filmów wydaje się zbyt wolne. Ale po cięciach i przyspieszeniu narracji fil

– Dziś tempo wielu moich filmów wydaje się zbyt wolne. Ale po cięciach i przyspieszeniu narracji film straciłby na atmosferze. To nie jest tylko kwestia czasu, że wtedy się tak filmy robiło, ale też mojego temperamentu. Ja nie znoszę pośpiechu – opowiadał Janusz Majewski

Foto: PAP/Afa Pixx/Zenon Żyburtowicz

Plus Minus: Był pan prekursorem kina gatunków w Polsce. Przypomnijmy kilka filmów: „Lokis. Rękopis profesora Wittembacha” – horror, „Sublokator”, „C.K. Dezerterzy” – komedia, „Docent H.” i pierwszy pana Teatr TV „Wierny robot” – science fiction, „Sprawa Gorgonowej” – dramat sądowy, „Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię” – kryminał. Tymczasem wśród polskich filmowców do kina gatunków podchodzono z uprzedzeniem.

Moi starsi koledzy, wybitni reżyserzy, dawali do zrozumienia, że mają jakąś misję kulturalną, pedagogiczną, a przede wszystkim społeczną i film służył im do ujawniania jakichś problemów, niebezpiecznych tendencji. Czuli się społecznie zaangażowani i odpowiedzialni za to, co robią. A forma czy styl tych filmów były dla nich drugorzędne. Ja miałem zupełnie inny temperament i mnie bardziej interesowała forma niż treść. Jest jakaś treść w każdym filmie, jakaś opowieść o czymś i wielu ludzi po to idzie do kina, żeby zobaczyć przejmującą czy śmieszną historię, dobrze zagraną przez aktorów. Niewielu jest ludzi, którzy chodzą zobaczyć, jak to jest zrobione, jaka jest estetyka filmu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama