Reklama

Skandalista w katedrze w Toledo

Jeśli w Toledo mistrz Rodrigo zaczął dawać upust swojemu antyklerykalizmowi, to w Plasencii poszedł na całość. Niektóre sceny na misericordiach ocierają się wręcz o świętokradztwo – motywy erotyczne i obsceniczne przeplatają się z biblijnymi oraz figurami świętych.

Aktualizacja: 28.03.2016 17:14 Publikacja: 25.03.2016 06:00

Toledo: wstęp do nieskończoności w dębie i marmurze

Toledo: wstęp do nieskończoności w dębie i marmurze

Foto: Roger-Viollet/AFP

„Ile wolno artyście?" – pytają dziś najczęściej skandaliści, performerzy i wszelkiej maści admiratorzy nowych mód, szukający rozgłosu i frajdy natrząsania się z „uczuć religijnych". Wielki artysta zazwyczaj wie, na ile może sobie pozwolić, bo jak ujął to Josif Brodski: „Poeta pisze, żeby podobać się swoim poprzednikom, a nie swoim współczesnym". Ci, którzy z furią przywykli zarzucać Kościołowi ograniczenie swobody wypowiedzi twórczej, tkwią po prostu w rupieciarni samodzielnie wyhodowanych stereotypów. Nie wspomnę już, jak żałośnie wypadają ci, którzy nadużywają frazy; „To jakieś średniowiecze!". Wnioskowanie z pozorów to ich specjalność.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama