Reklama
Rozwiń
Reklama

Krety oraz ćmy

Na festiwalach przecinają się ścieżki celebrytów i zwykłych kinomanów. Premiery, przyjęcia i blichtr co roku kuszą wielbicieli kina. Opowiada o tym książka Ewy Szponar.

Publikacja: 11.11.2022 17:00

Krety oraz ćmy

Kto nigdy nie stracił głowy dla Cannes, niech pierwszy rzuci kamieniem – podkreśla dziennikarka i filmoznawczyni, która od lat uczestniczy w filmowych wydarzeniach na całym świecie. Z kolei krytyk filmowy Tadeusz Sobolewski pisał, że już sama jazda do Cannes ma w sobie coś odświętnego i żaden inny festiwal filmowy nie promieniuje tak na zewnątrz. O tym, jak rzeczywiście wygląda świat festiwali, Szponar postanowiła drobiazgowo opowiedzieć w książce „Fabryka splendoru”. W tej osobistej encyklopedii bierze pod lupę trzy najważniejsze filmowe imprezy zwane „potrójną koroną festiwali”, czyli Wenecję, Cannes i Berlin. Autorka dokładnie analizuje ich historie przez pryzmat filmów, twórców, gwiazd, ale również ciekawostek i kontrowersji. Bazując na swoich doświadczeniach, skrupulatnie relacjonuje przebieg i kulisy. Nie zapomina również o polskich akcentach, nawiązując do rodzimych sukcesów i porażek na tychże imprezach.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama