Reklama
Rozwiń
Reklama

Czarownica z Białowieży

Siedem lat temu wyszła jej biografia napisana przez Annę Kamińską. Teraz można w kinach obejrzeć o niej dokument Natalii Korynckiej-Gruz.

Publikacja: 07.10.2022 17:00

Czarownica z Białowieży

Tak, Simona Kossak była z „tych Kossaków”. Jej pradziadkiem był Jerzy Kossak, dziadkiem – Wojciech Kossak, ojcem – Jerzy Kossak. Malarski talent, choć już nie tak wielki, odziedziczyła po nich jej siostra Gloria. Ona sama raczej zaraziła się od nich miłością do koni. I w ogóle do zwierząt. Simona była też bratanicą Marii Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej i Magdaleny Samozwaniec, stryjeczną wnuczką Zofii Kossak-Szczuckiej. Ale nie została artystką.

Studiowała biologię na Uniwersytecie Jagiellońskim i jako młoda dziewczyna wyjechała do Puszczy Białowieskiej. Miała spędzić tam rok, została na całe życie. Zamieszkała w opuszczonej leśniczówce, do której wkrótce potem sprowadził się również fotograf Lech Wilczek. Ich początkowa niechęć z czasem zamieniła się w miłość. Razem spędzili w Dziedzince całe życie. W tym 30 lat bez wody i prądu. To im nie przeszkadzało. Liczyła się natura wokół.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Plus Minus
„Lot nad kukułczym gniazdem”: Wolność w kaftanie normy
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Plus Minus
„To był zwykły przypadek”: Ile kosztuje zemsta?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama