Reklama

Bułhakow, Bucza i wojna

Spotkałem się wielokrotnie z krytyką Michaiła Bułhakowa ze strony Ukraińców za to, jak osądzał żołnierzy atamana Petlury. W krytyce tej jest na pewno sporo racji, niemniej jednak pisał o tym, co widział na własne oczy. Zbrodnie wojenne budziły jego moralne obrzydzenie w każdym miejscu i czasie.

Publikacja: 16.09.2022 10:00

„My znowu się spóźniamy… Gdy tam, na Zachodzie, stukotać będą maszyny tworzenia, w całym naszym kraj

„My znowu się spóźniamy… Gdy tam, na Zachodzie, stukotać będą maszyny tworzenia, w całym naszym kraju terkotać będą kulomioty” – pisał Michaił Bułhakow w 1919 r.

Foto: TRICOLORS/East News

O istnieniu Buczy, położonej 25 km na zachód od Kijowa na modnym i drogim leśnym terenie, dowiedziałem się jakieś pięć lat temu, co znamienne – w związku z Michaiłem Bułhakowem. W 1900 r., gdy przyszły autor „Mistrza i Małgorzaty” miał dopiero 11 lat, rodzina Bułhakowów kupiła właśnie w Buczy – za wiano matki, Warwary Michajłowny – dwie dziesięciny ziemi. I wybudowała tam letni drewniany dom parterowy z pięcioma pokojami, dwiema werandami, a wkrótce pojawił się i ogród, i kwiaty. Wszystko było u swych początków wyłączną zasługą matki, gdyż zajęty teologią i historią Kościoła ojciec rodziny – Afanasij Iwanowicz, wykładowca Kijowskiej Akademii Duchownej – skarżył się chronicznie na trudny dojazd z Kijowa do takiej leśnej dziury, bez połączenia kolejowego z metropolią. Ale że był to przecież jedyny własny dom wielodzietnej rodziny, bo kolejne kijowskie mieszkania były tylko wynajmowane od właścicieli, to i ojciec wkrótce zakasał rękawy.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Szkocki tytuł lordowski do kupienia za kilkadziesiąt funtów
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Reklama
Reklama