Reklama

Memches: „Młody papież” – dobra zmiana w Kościele

Pius XIII uświadamia widzom, że chrześcijanie nie są od tego, żeby ich lubić. Kościół ma głosić prawdę – także taką, którą trudno przyjąć – a nie silić się na to, żeby zdobyć poklask opinii publicznej.

Aktualizacja: 11.12.2016 06:25 Publikacja: 08.12.2016 13:07

Memches: „Młody papież” – dobra zmiana w Kościele

Foto: HBO

Jak obrzydzić ludziom Kościół katolicki? A choćby przedstawiając go jako bezduszną instytucję. Wyobraźmy sobie, że na jej czele stoi tyran o skłonnościach psychopatycznych. Próbuje podporządkować sobie gromadę wyrachowanych graczy w sutannach, którzy traktują wiarę w Boga wyłącznie jako narzędzie sprawowania władzy nad wiernymi.

Nietrudno taką właśnie wizję Kościoła wypatrzyć w „Młodym papieżu" Paola Sorrentino. Jeśli oddaje ona pełnię prawdy o tym serialu, to postawa tytułowego bohatera powinna odstręczać każdego widza – niezależnie od tego, jaki ma światopogląd.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama