Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.01.2017 22:45 Publikacja: 05.01.2017 12:42
Jelena Czyżowa „Grzybnia”, przeł. Agnieszka Sowińska, Czarne, Wołowiec 2016
Foto: Rzeczpospolita
Znajdujemy się w świecie rosyjskiej daczy, wśród domków w wielkim lesie budowanych jeszcze za Breżniewa. Są ich właściciele: robotnicy, urzędnicy, inteligencja. W lesie można znaleźć robaczywe grzyby lub utonąć w bagnie – przyroda jest tu wroga, chce osaczyć i zdominować na wzór byłej sowieckiej władzy. Ale w powieści „Grzybnia" czasy mamy współczesne, a bohaterowie to poharatani przez życie zwyczajni ludzie.
On jest wysokiej klasy tłumaczem, obecnie chałturzącym – przekłada fantastykę i kryminały, bo popyt na nie wymusza rynek („Na planetę przybywa ekspedycja i dowiaduje się, że zamieszkują ją inteligentne grzyby"). W rozpadającym się domu zbudowanym przez rodziców żyje, pracuje i rozmawia z duchami. Żałosna postać w kapciach, wyrabiająca codzienną normę na rozklekotanej maszynie do pisania.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas