Stawką nie jest przeszłość Baumana

"Jesteście niedojrzałymi, niewiele czytacie. Tylko gazetki i ulotki... Niejeden z was by żadnej szkoły nie ukończył, gdyby nie ten system. Krówki byście pasali, gdyby nie ten system!".

Publikacja: 19.03.2021 17:00

Stawką nie jest przeszłość Baumana

Foto: Wikimedia Commons/Attribution 3.0 Unported (CC BY 3.0)/Forumlitfest

To nie Zygmunt Bauman ani nawet Artur Domosławski jest moim zdaniem twarzą trwającej od kilkunastu dni arcyciekawej dyskusji wokół młodzieńczych decyzji tego pierwszego. Głosy apologetów polskiego filozofa pobrzmiewają charakterystycznym, przeciągającym końcowe głoski sposobem mówienia Mieczysława Rakowskiego. A konkretnie jego wystąpieniem w Stoczni Gdańskiej w 1983 roku: wielką apologią Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dziejowej konieczności, soczystego owocu zerwanego już nawet nie z drzewa politycznego realizmu, lecz postępu i historii. Tyle że wtedy odpowiedzią na pokrzykiwania o krowach, od których towarzystwa uwolnił robotników socjalizm, i Himalajach jako „średnich górach przy tej głupocie", jaką dziś prezentują, był chóralny śmiech większości słuchających wicepremiera stoczniowców.

Pozostało 81% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady