Reklama

Alan Migoń i przepustka poza granice czystego rozumu

Ludwig Wittgenstein powtarzał podobno, że powinien był swoje „Dociekania filozoficzne", jedną z najważniejszych książek napisanych w XX w., ująć wierszem.

Publikacja: 12.01.2018 13:00

Alan Migoń i przepustka poza granice czystego rozumu

Foto: Plus Minus

Sokrates kilka chwil przed śmiercią już nie mówił do swych uczniów, tylko śpiewał. Związek filozofii z poezją i muzyką, poddanie toku myśli rytmowi wiersza i melodii, miał być przepustką do wyjścia poza granice narzucane przez czysty rozum, uzyskania głębszego wglądu w otaczającą nas rzeczywistość.

O uzyskanie tej przepustki ubiega się w książce „Wieniec i burza" Alan Migoń. Zebrane w niej wiersze i poematy są hermetyczne, zawiłe, gorączkowe. Tak jakby autor cały czas poszukiwał tej jednej właściwej frazy, która pozwoli mu nazwać dręczące go wizje i przeczucia. To poezja z jednej strony krocząca po linie rozpiętej między objawieniem a szaleństwem, a z drugiej – pełna erudycyjnych nawiązań do starożytnej kultury, religii i filozofii. Tej ostatniej przede wszystkim.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama