Reklama
Rozwiń

Tomasz Krzyżak: Konflikt z narodem wybranym

Drogi Siewco! Bardzo Cię proszę o łaskę cierpliwości i wytrwałości. Oto bowiem wystarczyła chwila nieuwagi z mojej strony, a lud, nad którym mam czuwać, przez jeden nieostrożny krok znów pobłądził.

Publikacja: 02.02.2018 14:00

Tomasz Krzyżak: Konflikt z narodem wybranym

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Jedna mała poprawka w prawie spowodowała, że poprawne dotąd stosunki z narodem wybranym, z którego i Ty pochodzisz, stały się mocno napięte. Ileż teraz będzie potrzeba wysiłku, by wszystko naprawić. Bez Twojej pomocy się nie uda. Ty doskonale wiesz, jak było – czasem mówią, że wtedy się odwróciłeś, że zamknąłeś oczy i pozwoliłeś na wielkie okrucieństwo. A to przecież nieprawda. Kiedy zło opanowało świat, byli ludzie, którzy kierowani Twoją nauką czynili dobro. I ostatecznie to ono zwyciężyło. Trzeba było lat pracy, by odbudować mosty, a dziś zaczęły się one rozpadać. Powiem Ci, że jestem nieco zdezorientowany w całej tej sytuacji. Nie wiem, kto teraz zawinił, czy wszystko wynika z jakiegoś nieporozumienia. Wierzę jednak, że z Twoją pomocą da się to wszystko jakoś poskładać. Dlatego właśnie proszę Cię o dar cierpliwości i wytrwałości. Proszę dla siebie, ale daj go proszę przede wszystkim Twojemu ludowi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa