Wilbik. Następczyni Sztaudyngera

Często się zdarza, że to, co tworzymy dla żartu, a może „przy okazji", okazuje się dziełem na tyle wartościowym i istotnym, że staje się potem – czasem wbrew woli – naszą specjalnością.

Publikacja: 09.02.2018 15:00

Wilbik. Następczyni Sztaudyngera

Foto: Plus Minus

Hans Christian Andersen marzył o karierze aktorskiej, ale to właśnie pisane „przy okazji" baśnie przyniosły mu powszechne uznanie i podziw. Nie wiem, o jakiej karierze marzy Marlena Wilbik, ale będąc sprawnym menedżerem kultury, dawno już zwróciła na siebie uwagę błyskotliwym talentem literackim, wspartym trafnością obserwacji otaczającego świata i przenikliwą znajomością natury człowieka.

Krótko mówiąc, to, co inni opisują na kilkunastu stronach, ona potrafi zawrzeć w krótkiej jedno- czy nawet półzdaniowej sentencji. Krytycy literaccy zauważyli, że stała się godną następczynią słynnego Jana Staudyngera, i nie ma w tym cienia przesady. Co więcej, trzeci tomik Wilbik pt. „Wianek" przekonuje, że jej fraszkopisarska pasja nie jest zjawiskiem sezonowym czy przypadkowym.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy