Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 02.12.2021 18:52 Publikacja: 03.12.2021 16:00
Przewrót majowy pozwolił Piłsudskiemu (na zdjęciu na moście Poniatowskiego, maj 1926 r.) przejąć władzę. Ale późniejszy okres to dobry przykład na to, jak nie zmieniając zasadniczo konstytucji, można za pomocą setek ustaw zmienić system polityczny
Foto: NAC, Marian Fuks
Plus Minus: Ponad 95 lat temu, 2 sierpnia 1926 r., wprowadzono tzw. nowelę sierpniową do konstytucji z marca 1921 r., która wzmocniła urząd prezydenta. Minęło raptem pięć lat od uchwalenia konstytucji, ale po zamachu majowym była to już zupełnie inna epoka.
W maju 1926 r. władzę w Polsce przejął, w drodze zamachu wojskowego, Józef Piłsudski. Oczywiście więc była to już zupełnie inna sytuacja polityczna, ale z formalnego punktu widzenia wciąż panował stary porządek prawny. Bezpośrednio po zamachu nie było jasne, w jakim kierunku pójdą działania Piłsudskiego. Lewica, która go bezwarunkowo poparła, oczekiwała, że sejm zostanie rozpędzony i zostanie powołany rząd robotniczo-włościański. To jednak nie nastąpiło. Nie dość, że sejm pozostał ten sam, to jeszcze jesienią 1926 r. Piłsudski zaprosił do rządu, ku rozżaleniu lewicy, konserwatystów. Przeprowadzenie 1 czerwca 1926 r. wyboru prezydenta Mościckiego, po ustąpieniu Stanisława Wojciechowskiego, miało na celu swoistą legalizację przewrotu, stanowiło próbę powrotu na formalno-prawne tory sprzed maja. A to oznaczało oparcie się na starej konstytucji.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas