Reklama
Rozwiń

Pod batutą Leonida Breżniewa

PRL, jak moneta, miała swój awers i rewers. Obie te strony dokumentował Jan Morek, fotoreporter „Interpressu”.

Publikacja: 20.03.2010 00:58

Edward Gierek podczas wizyty w kopalni w Stanach Zjednoczonych. 1975 r.

Edward Gierek podczas wizyty w kopalni w Stanach Zjednoczonych. 1975 r.

Foto: Rzeczpospolita

Jego zadaniem było utrwalenie wszystkich możliwych oficjałek partyjnych i państwowych, a pasją – zatrzymywanie w kadrze prawdziwego życia Polski i Polaków, nieobjętego beznadziejnie nudnym rytuałem wiecznych narad, posiedzeń, spotkań i zebrań.

Wynikiem zderzenia tych dwóch stron PRL widzianych oczyma jednego człowieka – socjologa z wykształcenia, fotografa z zamiłowania, jest wydany nakładem wydawnictwa Bosz album „Fotografie z PRL-u”: 200 zdjęć (czarno-białych i kolorowych, od końca lat 50. po zmierzch PRL) opatrzonych tekstem Macieja Rybińskiego. Jak zawsze skrzącym się dowcipem, trafiającym w sedno przedstawianych problemów, „dopowiadającym” fotografie o to, co w nich czasem bywa ukryte czy zawoalowane.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy