Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 15.07.2021 18:35 Publikacja: 16.07.2021 18:00
Foto: materiały prasowe
Zgodnie z wymogami pracy historycznej i reportażowej Chaikin zebrał olbrzymią ilość materiału. Zaczynając pracę w roku 1984, rozmawiał ze wszystkimi z 23 żyjących wtedy lunonautów, przekopał się przez nagrania z NASA, rozmawiał z kluczowymi postaciami z kierownictwa i kontroli lotu. Na pochwałę zasługują portrety ludzi; w ogóle „Człowiek na Księżycu" nie ma słabych stron i wydaje się zrozumiały nawet dla laika. Oczywiście autor opisał po kolei poszczególne loty, zaczynając od Apollo 8, który w grudniu 1968 r. okrążył dziesięciokrotnie Księżyc. Nie obyło się bez zrelacjonowania słynnego przemówienia prezydenta Kennedy'ego, który wskazał Ameryce Księżyc jako cel do zdobycia. Mamy także opis katastrofy Apollo 1, w której podczas ćwiczeń spalili się w kabinie Grissom, White i Chaffee. Misje statków Apollo, zrelacjonowane ze szczegółami, a jednak zwięźle, dają pojęcie o ogromie tego przedsięwzięcia, skrojonego jakby na nadludzką miarę. Właściwie każdy z lotów księżycowych miał swoje problemy, jak Apollo 12, kiedy pioruny waliły w rakietę Saturn V podczas startu i nie wiadomo było, czy nie doszło do poważnej awarii.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
Raz na sto lat - tyle wynosi średnia częstotliwość, z jaką obiekty podobne do Słońca emitują gigantyczny rozbłysk promieniowania. Gdyby nasza gwiazda uwolniła superrozbłysk, miałoby to dla nas ogromne konsekwencje.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
W pamięci historycznej zakorzenił się jako szczery Czech, patriota. Wojsko było jego domem i rodziną. Mieścił się w idei czeskiego mesjanizmu, narodu, który został wybrany przez Pana, aby naprawił chrześcijaństwo i pokonał Antychrysta
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas