Andrzej Szahaj: Epidemia narcyzmu

Powszechnie widoczny dziś indywidualizm niezwykle wzmocnił się po narodzinach kapitalizmu i jego stopniowym odmoralnieniu. Proces ten zyskał ideologiczne wsparcie w wyniku ewolucji liberalizmu, który stał się bezwstydną pochwałą egoizmu i socjaldarwinizmu.

Publikacja: 02.11.2018 18:00

Andrzej Szahaj: Epidemia narcyzmu

Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek

Przypomnijmy grecki mit. Pewien urodziwy młodzieniec, Narcyz, zobaczył swoje odbicie w wodzie i się w nim zakochał. Stracił zainteresowanie całym światem i jak podaje jedna z wersji mitu, patrząc na owo odbicie, zapuścił korzenie, zamieniając się w kwiat. „Narcyzm" to dziś przede wszystkim nazwa pewnego zaburzenia psychicznego, polegającego na nadmiernie rozwiniętej miłości własnej uniemożliwiającej kochanie kogoś innego. Mamy dziś do czynienia z epidemią narcyzmu, polegającego nie tylko na obsesyjnym skupieniu uwagi na sobie i braku głębszego zainteresowania innymi, ale także dążeniu do uczynienia siebie towarem na rynku wizerunków i wrażeń w przekonaniu, że jest się „produktem" godnym uwagi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Plus Minus
„Until Dawn”: Minecrafta nie przebije
Plus Minus
Winda makabrycznej przeszłości
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
Gigantyczne wahadło, bębny i medytacje
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne