Aktualizacja: 09.01.2019 23:52 Publikacja: 11.01.2019 19:00
Foto: materiały prasowe
Zachowało się jednak po niej nieco listów i archiwalnych materiałów filmowych. Ówczesne media często interesowały się nią, a ona sama prowadziła dom otwarty – rodzaj salonu będącego enklawą dla barwnych postaci PRL-owskiej rzeczywistości.
Dla tych, którym nazwisko Berezowskiej nic nie mówi – była autorką wspaniałych erotycznych rysunków, m.in. na łamach „Szpilek" i „Przekroju", nie tyle ilustracji, co całych opowiastek okraszonych specyficznym poczuciem humoru. Jednak jak dowiadujemy się dzięki Czyńskiej, która w dorobku ma biografię rzeźbiarki Katarzyny Kobro, w życiu Berezowskiej bywało i mniej zabawnie. Choćby wtedy, gdy namalowane przed wojną karykatury Hitlera zgotowały jej później udrękę w obozie w Ravensbrück.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas