Reklama
Rozwiń
Reklama

Breloczek, na którym wisi FIFA

Chuck Blazer, człowiek o wyglądzie Świętego Mikołaja, któremu do świętości jednak bardzo daleko, może pogrążyć FIFA.

Publikacja: 15.11.2014 14:03

Chuck Blazer należał do elity światowej piłki. Dziś jest wyklęty

Chuck Blazer należał do elity światowej piłki. Dziś jest wyklęty

Foto: AFP, Peter Kohalmi

Amerykaninowi Chuckowi Blazerowi  wystarczyło 10 procent, by zostać milionerem. 10 procent od niemal każdej umowy zawartej przez CONCACAF. Blazer dostawał swoją działkę nawet od każdego hot-doga sprzedawanego podczas mistrzostw regionu. Dziś ten skorumpowany do szpiku kości, tęgi, a z powodu gęstej, poprzetykanej siwizną brody łudząco podobny do Świętego Mikołaja z reklam Coca-Coli jegomość może się okazać kluczową postacią w czyszczeniu stajni Augiasza, jaką jest FIFA. Święty jednak nigdy nie był.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Posłuchaj Plus Minus”: Czy inteligencja jest tylko za Platformą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Plus Minus
Odwaga pojednania. Nieznany głos abp. Kominka
Plus Minus
„Kubek na tsunami”: Żywotna żałoba przegadana ze sztuczną inteligencją
Plus Minus
„Kaku: Ancient Seal”: Zręczny bohater
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Plus Minus
„Konflikt”: Wojna na poważnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama