Reklama

Ala ma towarzysza kota: elementarze dla pionierów

Dzieci, jako stworzenia ze swojej istoty spontaniczne, wyjątkowo trudno wyobrazić sobie wbudowane w System: po prostu ulepione są z innej gliny niż ta, z której ulepiono sekretarzy powiatowych i senior brand managers.

Publikacja: 11.12.2015 00:36

Joanna Wojdon, „Świat elementarzy”,” IPN, 2015

Joanna Wojdon, „Świat elementarzy”,” IPN, 2015

Foto: Plus Minus

Dlatego trudno nam je sobie wyobrazić jako trybiki w państwie totalitarnym, a jeśli komuś uda się je tam wtłoczyć, wywołuje to naszą zgrozę. Nie przypadkiem Pawlik Morozow stał się najbardziej znanym donosicielem sowieckim, a kadr z „Kabaretu" z cudnie śpiewającym młodzieńcem z Hitlerjugend można oglądać wciąż i wciąż, aż mróz idzie po kościach.

A teraz wyobraźmy sobie System rozciągający swoją pajęczynę na wszystkie dziecięce królestwa: już nie tylko na umundurowane „wilczki", NRD-owskie „thalmaniątka" i „dzieci Envera" w Albanii, ale służące sprawie socjalizmu nowe reguły skakania przez gumę, robotnicze kapsle i opiewające nowy świat pierwsze książki, czyli elementarze...

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama