Reklama
Rozwiń

Krzysztof Kowalski: polskie pszczoły, stal i know-how

Naukowcy cieszą się prestiżem w naszym społeczeństwie. Ale chyba nie wśród polskich decydentów, ich stosunek do nauki ilustrują malejące od lat fundusze na badania z budżetu państwa. Może rządzący nie wiedzą, co tak naprawdę porabiają uczeni?

Aktualizacja: 19.06.2016 17:29 Publikacja: 16.06.2016 12:40

Marzeniem producentów i odbiorców są ultraczyste stopy, dzięki którym można produkować stal o najwyż

Marzeniem producentów i odbiorców są ultraczyste stopy, dzięki którym można produkować stal o najwyższych parametrach

Foto: Przekrój/Forum, Bogdan Krężel

Odkrywają planety poza Układem Słonecznym, grobowce faraonów, uzupełniają tablicę Mendelejewa – ale to od wielkiego dzwonu, wtedy trafiają na pierwsze strony gazet. Na co dzień dokonują skromniejszych rzeczy. Jednak to właśnie one przysparzają im trwałego prestiżu, a nie chwilowego poklasku, przynajmniej wśród tych, którzy wiedzą, o co chodzi. Chodzi zaś o to, aby Ziemia trwała w dobrym stanie, ludzie żyli coraz dłużęj, w lepszym zdrowiu, dostatniej i łatwiej. I to wszystko dzięki nauce? W jaki sposób?

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka