Reklama
Rozwiń
Reklama

Dane osobowe uczniów: nie wolno ujawniać wrażliwych danych

Nauczyciel nie może mówić na wywiadówce o schorzeniach jednego z uczniów

Publikacja: 01.03.2011 03:47

Dane osobowe uczniów: nie wolno ujawniać wrażliwych danych

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak alarmuje, że nauczyciele bezprawnie ujawniają wrażliwe dane osobowe uczniów. Szczególnie daje to o sobie znać podczas wywiadówek, kiedy rodzice chcą się dowiedzieć, na co choruje kolega z klasy ich syna bądź córki i jak się leczy.

 

 

Nauczyciele wdają się w dyskusję i publicznie ujawniają schorzenie, na które cierpi jeden z wychowanków.

Rodzice pokrzywdzonych dzieci czują się bezsilni w takich sytuacjach i wysyłają coraz więcej skarg na zachowanie nauczycieli do rzecznika praw dziecka.

Reklama
Reklama

– Opiekunowie piszą, że boją się już przekazywać szkole opinię lub orzeczenie poradni psychologiczno-pedagogicznej o stanie zdrowia ich dziecka – mówi „Rz" Marek Michalak.

Dodaje, że zwrócił się niedawno do kuratoriów, aby te uświadomiły nauczycielom i dyrektorom, że ujawnianie wrażliwych danych dzieci innym osobom jest bezprawne. Pedagodzy działają w ten sposób nie tylko na szkodę swoich podopiecznych, ale, co więcej, sami mogą za to ponieść karę. Grozi im odpowiedzialność dyscyplinarna, jaką przewidują Karta nauczyciela i kodeks pracy.

Jak wobec tego nauczyciele mają dbać o tajemnicę swoich uczniów?

– Szkoły mogą przetwarzać te dane osobowe, na które zezwalają przepisy regulujące działalność placówek oświatowych. Nie odnoszą się one jednak do wszystkich sytuacji. W związku z tym pracownicy szkół muszą znać i stosować przepisy ustawy o ochronie danych osobowych. Nauczyciel powinien zdawać sobie sprawę, że informacja o stanie zdrowia jego podopiecznego jest informacją wrażliwą. Jej przetwarzanie, np. poprzez upublicznienie na zebraniu czy na forum całej klasy bez powodu, jest zabronione – mówi Wojciech Rafał Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Zauważa jednak, że czasem przekazanie takich danych rodzicom innych uczniów może być uzasadnione, np. wówczas gdy nauczyciel chce zorganizować pomoc dla chorego podopiecznego.

Aby nauczyciel mógł ujawnić dane o stanie zdrowia dziecka, musi otrzymać na to zgodę jego rodziców bądź samego ucznia, jeśli jest on już dorosły. Może to być wskazane np. w sytuacji, gdy uczeń jest chory na padaczkę. Wówczas warto poinformować innych uczniów i rodziców o jego schorzeniu, by mogli umiejętnie nieść pierwszą pomoc.

Reklama
Reklama

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak alarmuje, że nauczyciele bezprawnie ujawniają wrażliwe dane osobowe uczniów. Szczególnie daje to o sobie znać podczas wywiadówek, kiedy rodzice chcą się dowiedzieć, na co choruje kolega z klasy ich syna bądź córki i jak się leczy.

Nauczyciele wdają się w dyskusję i publicznie ujawniają schorzenie, na które cierpi jeden z wychowanków.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama