[link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166935]Ustawa – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi[/link] przewiduje, że skargę do tych sądów wnosi się za pośrednictwem organów.
W razie niezastosowania się do tych obowiązków sąd może wymierzyć grzywnę do wysokości dziesięciokrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Z wnioskiem o wymierzenie NRA grzywny wystąpił do sądu Bogdan Bernasiuk. Po przegranych sprawach cywilnych w sądach wszystkich instancji Sąd Apelacyjny w Warszawie przyznał mu prawo do adwokata z urzędu, by sporządził skargę konstytucyjną.
Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie wyznaczyła adw. Dariusza B. Ten jednak po stwierdzeniu, że akta sprawy znajdują się w SR w Siedlcach, wystąpił do ORA o wyznaczenie adwokata z tamtego terenu. Został nim adw. Krzysztof S. Zgodnie z art. 119 § 2 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] adwokat może z różnych przyczyn wnosić o zwolnienie od zastępstwa procesowego. ORA wyznacza wtedy innego.
– Po przejrzeniu akt adw. Krzysztof S. stwierdził, że sprawa nie nadaje się do skargi konstytucyjnej. Nie powiadomił o tym jednak dziekana ORA ani klienta, ponieważ ten nigdy się do niego nie zgłosił – mówi adw. Andrzej Siemiński z Prezydium NRA.