Reklama
Rozwiń
Reklama

W aktach brakowało głównego dokumentu

Komisja Nadzoru Finansowego musi dostarczyć sądowi protokoły kontroli wewnętrznej

Aktualizacja: 08.10.2009 07:40 Publikacja: 08.10.2009 01:06

W aktach brakowało głównego dokumentu

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Dopiero wtedy będzie można ocenić, czy są one informacją publiczną – stwierdził [b]Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 209/09)[/b], uchylając wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie i przekazując temu sądowi sprawę do ponownego rozpoznania.

Spółka Sovereign Capital SA domagała się udostępnienia różnych dokumentów, w tym protokołów kontroli wewnętrznej, oraz podania autora lub autorów komunikatu KNF po posiedzeniu 23 stycznia 2008 r. Podczas tego posiedzenia KNF zakazała dopuszczenia do obrotu na rynku regulowanym akcji spółki z powodu „podania w prospekcie emisyjnym nieprawdziwych informacji i zatajenia prawdziwych”. Od tej pory spółka procesuje się z KNF, żądając uchylenia decyzji i różnych dokumentów, które mogłyby ją podważyć.

W [b]wyroku z 18 listopada 2008 r. WSA w Warszawie (sygn. II SAB/ Wa 160/08)[/b] uznał dane autora komunikatu oraz protokoły kontroli wewnętrznej za informację publiczną. Protokół jest bowiem dokumentem urzędowym opisującym działalność organu. Akta spraw prowadzonych przez KNF zawierają informację o jej działalności, a tym samym mają walor informacji publicznej.

Podczas rozprawy kasacyjnej w NSA przedstawiciel KNF zarzucił, że nie wiadomo, dlaczego WSA uznał wspomniane dokumenty za informację publiczną, a nie za część akt administracyjnych, dostępnych spółce na podstawie art. 73[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0331A352BACBE212D42F20D9ABF46491?id=133093] kodeksu postępowania administracyjnego[/link].

W uzasadnieniu wyroku nie podał żadnych jurydycznych argumentów, które by za tym przemawiały. Przedstawiciel spółki wyjaśniał natomiast, że żądane przez spółkę dokumenty wcale się w tych aktach nie znalazły.

Reklama
Reklama

Uwzględniając skargę kasacyjną, NSA podkreślił, że zgodnie z art. 133 § 1 prawa o postępowaniu administracyjnym[b] sąd rozstrzyga na podstawie akt sprawy.[/b] Skoro w aktach nie było protokołów kontroli wewnętrznej, o które występowała spółka, to nie widząc tych dokumentów, WSA nie mógł ocenić, czy są informacją publiczną, czy też nie, jak twierdzi KNF. Dlatego będzie musiał ponownie zająć się sprawą.

Dopiero wtedy będzie można ocenić, czy są one informacją publiczną – stwierdził [b]Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 209/09)[/b], uchylając wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie i przekazując temu sądowi sprawę do ponownego rozpoznania.

Spółka Sovereign Capital SA domagała się udostępnienia różnych dokumentów, w tym protokołów kontroli wewnętrznej, oraz podania autora lub autorów komunikatu KNF po posiedzeniu 23 stycznia 2008 r. Podczas tego posiedzenia KNF zakazała dopuszczenia do obrotu na rynku regulowanym akcji spółki z powodu „podania w prospekcie emisyjnym nieprawdziwych informacji i zatajenia prawdziwych”. Od tej pory spółka procesuje się z KNF, żądając uchylenia decyzji i różnych dokumentów, które mogłyby ją podważyć.

Reklama
Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama