Tak wynika z [b]wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie (sygn. V Ca 2231/09)[/b] w sprawie rodziny lecącej z Katowic na ekskluzywne wakacje na Seszelach. Mieli mieć przesiadkę w Paryżu, ale obawiali się, że na nią nie zdążą, bo odwołano lot Air France z Polski do Francji z powodu strajku.
Turyści dowiedzieli się o tym dopiero na lotnisku, przewoźnik nie zorganizował też lotu zastępczego. Sądy ustaliły potem, że nie wiadomo było, kiedy będzie możliwy kolejny przelot do Paryża. Rodzina nie chciała jednak stracić wakacji, a więc wynajęła mały prywatny odrzutowiec, dzięki czemu zdążyła się przesiąść na lot na Seszele. Po powrocie z wakacji turyści domagali się jednak od polskiego oddziału Air France zwrotu 42 tys. zł różnicy pomiędzy wypłaconą przez linie lotnicze rekompensatą a całkowitymi kosztami wynajmu samolotu.
Przewoźnik odmówił wypłaty pieniędzy. Podkreślał, że wynajęcie odrzutowca na prywatny rejs nie jest normalnym następstwem odwołania lotu, co wyłącza odpowiedzialność odszkodowawczą linii lotniczych. Uznał jedynie, że pasażerom należy się po 600 euro zryczałtowanego odszkodowania za anulowanie rejsu. Takie odszkodowanie przewiduje art. 7 rozporządzenia 261/2004 ustanawiającego zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład, odwołania lub opóźnienia lotów.
Sprawa trafiła ostatecznie na drogę sądową. Prawnicy rodziny powoływali się na art. 471 i 480 par. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=486B504F850F1D4AA61522640C858FBE?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]. Przepisy te przewidują odpowiedzialność odszkodowawczą za brak wykonania bądź nienależyte wykonanie zobowiązania. Ponadto istnieje możliwość żądania zwrotu kosztów poniesionych wskutek tzw. wykonania zastępczego.
W nagłych sytuacjach wierzyciel może (zachowując roszczenie o naprawienie szkody) wykonać bez upoważnienia sądu czynność na koszt dłużnika lub usunąć na jego koszt to, co uczynił on wbrew zobowiązaniu.