[b]Pracownik idzie do sądu walczyć o zaległe wynagrodzenie za nadgodziny. Zbiera dowody przeciwko pracodawcy i zwrócił się do działu kadr o ksero ewidencji czasu pracy. Szef stwierdził, że ksero wydać nie może, bo wskazana dokumentacja jest tylko do wglądu.
Skoro tak, to jak zebrać materiał dowodowy potwierdzający prawo do zaległego wynagrodzenia za nadgodziny? [/b]– pyta czytelniczka.
Ewidencja pokazuje faktyczny czas pracy zatrudnionego. Pracodawca wpisuje w niej godziny przepracowane, wyszczególniając, ile z nich było nadliczbowych z tytułu przekroczenia normy dobowej albo tygodniowej (pierwsze osiem godzin w niedzielę, święto i dzień wolny z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy).
Wskazuje też godziny w porze nocnej i powody nieobecności w pracy w poszczególne dni. Ewidencja pozwala wycenić pracę nadliczbową, dlatego w procesie o zapłatę zaległego wynagrodzenia z tego tytułu jest jednym z głównych dowodów.
[srodtytul]Do wglądu[/srodtytul]