Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 442/10) w wyroku dotyczącym wynagrodzenia,jakie przysługuje płatnikowi za pobór podatku.
W sprawie chodziło o określenie wysokości nienależnie pobranego wynagrodzenia płatnika, który terminowo wpłacał podatki pobrane na rzecz budżetu państwa.
Płatnikiem był bank, który potrącił podatek dochodowy, dokonując wypłat odsetek od obligacji skarbowych na rzecz firm japońskich. Fiskus zwrócił mu jednak uwagę, że odsetki od obligacji skarbowych powinny być zwolnione z podatku. Po tej informacji płatnik zaprzestał pobierania zryczałtowanego podatku dochodowego od osób prawnych od rezydentów Japonii.
Na tym sprawa się jednak nie skończyła. Podatnicy zaczęli bowiem występować o stwierdzenie nadpłaty bezpodstawnie pobranego od nich podatku. A wówczas fiskus zażądał od banku ponad 12 tys. zł wynagrodzenia, które pobrał sobie jako płatnik.
Bank nie chciał zwrócić wynagrodzenia. W jego ocenie, skoro pobrał i odprowadził w terminie podatek na rachunek właściwego urzędu skarbowego, to przysługuje mu wynagrodzenie z tytułu pełnienia funkcji płatnika.