Jeżeli właściciel kamienicy będzie chciał podnieść w niej drastycznie czynsz, będzie musiał tę decyzję uzasadnić. Nawet gdy np. przeprowadzi remont, a wpłaty lokatorów nie pokryją jego kosztów. Trybunał Konstytucyjny nie zgodził się bowiem wczoraj na uwolnienie czynszów w kamienicach.
Sędziowie zajmowali się sprawą spółki Inbal, która w 2006 r. podniosła czynsz dwóm rodzinom w swojej kamienicy w Krakowie. Podwyżkę uzasadniła koniecznością przeprowadzenia remontu i tym, że dotychczasowe opłaty nie pokrywają kosztów utrzymania budynku. Lokatorzy zaskarżyli podwyżkę, a sąd przyznał im rację.
Wtedy spółka wystąpiła ze skargą do TK. Wskazała, że art. 8a ust. 4a i 4b ustawy o ochronie praw lokatorów są niezgodne z konstytucją. Uzależniają one bowiem wysokość podwyżki od nakładów na budowę lub zakup (zwrot kapitału w skali roku nie może przekraczać 1,5 proc. poczynionych nakładów) albo trwałe ulepszenie lokalu (zwrot kapitału w skali roku nie może przekraczać 10 proc. nakładów). Zdaniem spółki narusza to konstytucyjną zasadę ochrony własności.
Sędziowie TK nie zgodzili się z tą argumentacją.
– Zakwestionowane przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów nie godzą w istotę własności. Spółka nie została z niej wyzuta. Może z tego prawa korzystać. Nie jest też pozbawiona prawa do pobierania pożytków ze swojej własności – uzasadniał sędzia TK Adam Jamróz.