Reklama
Rozwiń

Wniosek pani prezes nie mógł pochodzić od spółki

Po 14 miesiącach od wniosku o umorzenie odsetek od zaległości w zryczałtowanym podatku PIT organa skarbowe nie ustaliły, kto właściwie go złożył

Publikacja: 08.01.2010 06:45

Wniosek pani prezes nie mógł pochodzić od spółki

Foto: www.sxc.hu

Będzie to je kosztowało. Zapłacą 5 tys. zł kosztów sądowych, o których orzekł [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn III SA/Wa 1240/09)[/b], uchylając postanowienia dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie oraz naczelnika Urzędu Skarbowego Warszawa Wola. Oba zostały skierowane do spółki z o.o. Jupiter Invest w Warszawie, choć z treści wniosku wynika, że nie mógł od niej pochodzić – stwierdził sąd.

Wniosek o umorzenie odsetek od zaległości z tytułu zryczałtowanego podatku PIT wpłynął do US Warszawa Wola w listopadzie 2007 r. razem z korektą zeznania podatkowego. Rzeczywiście, był niezbyt jasny. Został sporządzony na firmowym papierze spółki i podpisany przez Danutę P., jej prezesa. Występowała ona tu jednak jako podatnik zryczałtowanego podatku od dywidendy wypłaconej wspólnikom. Wniosek nie mógł więc pochodzić od spółki, bo spółka z o.o. nie płaci podatku PIT, może być tylko jego płatnikiem.

– Ponieważ jednak nie było pełnomocnictw upoważniających panią prezes do występowania w imieniu wspólników, taki wniosek powinien spowodować czujność urzędu skarbowego i zwrócenie się w trybie art. 169 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1310E0EB32B09AFB2AAB7A0DD27D2EE8?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link] o uzupełnienie go o pełnomocnictwa – powiedziała sędzia Izabela Głowacka-Klimas.

Wniosku (zawartego w podaniu o korektę zeznania podatkowego) jednak w ogóle nie zauważono i trafił do archiwum. Dopiero po ponad roku naczelnik US Warszawa Wola i dyrektor IS w Warszawie odmówili, ale wcale nie pani prezes, lecz spółce, wszczęcia postępowania.

Sąd zaś uznał, że [b]organy skarbowe nie przeanalizowały treści wniosku. Nie ustosunkowały się do twierdzeń spółki, że to nie ona go złożyła, lecz pani prezes w imieniu swoim i wspólników. Teraz, po uchyleniu obu postanowień, będą musiały to zrobić[/b].

Reklama
Reklama

Będzie to je kosztowało. Zapłacą 5 tys. zł kosztów sądowych, o których orzekł [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn III SA/Wa 1240/09)[/b], uchylając postanowienia dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie oraz naczelnika Urzędu Skarbowego Warszawa Wola. Oba zostały skierowane do spółki z o.o. Jupiter Invest w Warszawie, choć z treści wniosku wynika, że nie mógł od niej pochodzić – stwierdził sąd.

Reklama
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Prawo karne
Ziobrowe prawo trzyma się mocno. Dlaczego resort Bodnara wstrzymuje zmiany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama