Reklama
Rozwiń
Reklama

Spółka nadużywała pozycji

Telekomunikacja Polska zniechęcała abonentów do korzystania z usług alternatywnych operatorów telefonicznych

Publikacja: 30.03.2010 04:38

Spółka nadużywała pozycji

Foto: www.sxc.hu

Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną TP, która dotyczyła decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 2006 r. Uznał on wtedy, że praktyka polegająca na uzależnieniu zawarcia umowy o świadczenie usługi szerokopasmowego dostępu do Internetu (Neostrada TP) od korzystania z usługi telefonicznej świadczonej przez tego samego przedsiębiorcę z wykorzystaniem analogowej linii telefonicznej stanowi ograniczenie konkurencji. Nakazał jej zaniechanie.

Stwierdził też, [b]że działanie TP polegające na oferowaniu wyłącznie planów taryfowych, w których cenę wkalkulowana jest opłata za połączenia telefoniczne, ogranicza konkurencję.[/b] TP stosowała wtedy wyłącznie oferty, które w stałą opłatę pobieraną od abonenta za jeden okres rozliczeniowy wkalkulowywały dwie kategorie opłat: tzw. abonamentową i opłatę za różne dodatkowe usługi telekomunikacyjne, których liczba i rodzaj były uzależnione od konkretnego planu. Działanie takie, według UOKiK, wywarło negatywny skutek. TP odebrała abonentom prawo decydowania, z czyich usług i w jakim zakresie chcą skorzystać. Dla konsumenta indywidualnego zmuszonego do zakupu oferty, która ma wkalkulowane w cenę darmowe minuty połączeń, nieopłacalne było korzystanie z usług innego operatora.

„Telekomunikacja sztucznie zawyżała popyt na świadczone przez siebie usługi – stwierdził prezes w decyzji.

– Posiadanie przez TP silnej pozycji na rynku usług telefonicznych oraz na rynku szerokopasmowego dostępu do Internetu prowadziło w konsekwencji do utrwalenia pozycji dominującej TP na obu tych rynkach”. Prezes nałożył na spółkę 11 mln zł kary za nadużywanie pozycji dominującej.

Podczas rozprawy pełnomocnik TP twierdził, że prezes UOKiK nieprawidłowo ustalił rynek produktowy. Konsekwencją tego było przyjęcie, że TP ma na nim pozycję dominującą. Zwracał uwagę na istnienie innych niż kablowa technologii dostępu do Internetu szerokopasmowego (radiowa), które są wobec siebie substytucyjne.

Reklama
Reklama

– Rynek właściwy w ujęciu produktowym szerokopasmowego dostępu do Internetu został dobrze ustalony przez prezesa UOKiK – stwierdził w uzasadnieniu sędzia. Istnienie alternatywnych technologii nie mogło mieć wpływu na prawidłowość jego decyzji. Dodał też, że zatwierdzenie planów taryfowych i regulaminów TP przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, które związane były z kwestionowanymi przez UOKiK praktykami, nie stanowiło przeszkody w prowadzeniu postępowania antymonopolowego.

W styczniu 2009 r. apelację spółki oddalił sąd apelacyjny. TP zapłaciła karę w listopadzie 2009 r.

Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama